Wybrane dla Ciebie
Produkty sypkie
Opinie naszych klientów

Oleje są zawsze świeże i bardzo smaczne, wysyłka wręcz ekspresowa. Przeniosłam się do Was ze wzg. na niższe ceny i zostanę na dłużej 🙂 polecam

zamówiłam olej makowy, olej rydzowy oraz olej kokosowy i sezamem czarny. zamówienie szybko przeszło, zapakowane idealnie.
jakość produktów świetna, polecam i sama jeszcze skorzystam ❤️❤️❤️

Super świeże, dobrej jakości oleje. Ceny te najlepsze. Polecam zakupy
Gospodarstwo Ekologiczne Niwki
Warzywa hodowane w naszym przydomowym ogródku stanowią spory ułamek produktów, jakie spożywamy. Rosną one na naszej ziemi, na gruntach uprawnych, na których od blisko 10 lat nie stosujemy tzw. chemii. W tym roku nasze pola, po kilkuletnim okresie przejściowym, otrzymają pełny certyfikat ekologiczny. Na nich uprawiamy owoce miękkie – jagodę kamczacką oraz czarną i czerwoną porzeczkę. Stąd pochodzą przetwory z naszego gospodarstwa, które sami produkujemy. Nie powiem, że jest to proces łatwy.
Uprawy ekologiczne nie przynoszą tak dużych plonów, jak uprawy konwencjonalne, zatem nierzadko firmy przetwórcze nie chcą współpracować przy produkcji przetworów. Ich moc przerobowa nastawiona jest na ogromne ilości, a tych w tym przypadku nie ma. W konsekwencji musimy tę kwestię ogarniać we własnym zakresie. Samodzielne przygotowanie soków czy dżemów wymaga zaangażowania całej rodziny, co najbardziej odczuwają nasi najmniejsi pomocnicy, którzy bardzo pragną mieć w nim swój udział.
Ciekawe jest to, że w dobie niemalże nieograniczonych możliwości transportu produktów spożywczych tak chętnie sięgamy po niezwykłe dla nas egzotyki, a zapominamy o własnych, każdemu dobrze znanych, łatwo dostępnych i zazwyczaj niedrogich warzywach i owocach. Może nie kuszą tak bardzo przepięknym, niezwykle kolorowym wyglądem, ale pod skórką kryją wspaniałe smaki, zapachy i składniki odżywcze. Zapraszamy do spróbowania i mam nadzieję delektowania się rodzimymi przetworami z naszego gospodarstwa i ogrodu. Nie wszystkie płody będą miały certyfikat ekologiczny. Plony ogródkowe ich nie otrzymają z prostej przyczyny – sadzimy je i siejemy jak nam pasuje, przesuwamy zasiewy, nie trzymamy się wyznaczonych granic. Jeśli coś nie wzejdzie, siejemy w to miejsce coś innego, na co „jeszcze jest czas”. Eksperymentujemy. Aby otrzymać certyfikat musimy jasno i wyraźnie wskazać miejsce, czas, rodzaj zasiewu… Niemniej, wszystko co hodujemy we własnym ogródku dla siebie jest tak samo „czyste”, z certyfikatem czy bez niego. A z tego co uprawiamy są dość obfite plony i dlatego możemy się nimi podzielić.